|
Agnieszka Krzyżańska
Zawodowo oaza spokoju bardzo skrupulatnie zajmująca się księgowością. Za to, poza godzinami pracy, okazuje się wulkanem aktywności. Uwielbia podróże, szaloną zabawę i... czytanie horrorów. W kabarecie znalazła się z nakazu "siły wyższej" (do złudzenia przypominającej naszego dyrygenta - Bajdę ;-). Przymuszona jej łagodną perswazją, wykluczającą wszelki sprzeciw, Agnieszka ujawnia swój nieprzeciętny talent sceniczny, kreując role ponętnych kusicielek, takich jak: "Bezpruderyjna Ewa" w scenkach z "Rajskiego ogrodu", czy "Adela" w cienkiej sukni na wiosennej łące. Nie wiadomo, czy wierzyć pogłoskom, ale według niektórych Agnieszka ma talent do występów we krwi, bo jest wnuczką sołtysa z Tarnowa Podgórnego! Jej zaraźliwy śmiech pobudza wszystkich w koło do wesołości. Nasze próby kabaretowe w jej towarzystwie są często niepoważne, choć o wiele zdrowsze bo zalane łzami - oczywiście ze śmiechu. Zaczyna naukę jazdy na rowerach. Można ją spotkać jak na skróty przez Dębinę jeździ do pracy. Poza tym do twarzy jej jest w kolorze czerwonym, wygląda bosko.
|